8 września 2018 21:28
Trzynasta edycja tej fantastycznej imprezy bynajmnie nie była pechowa. Zwiedzający bawili się świetnie, nawet w niedzielę - mimo nienajlepszej pogody..
Dni Wina w Jaśle stały się już tradycją. To coroczne wydarzenie ma swoich wiernych zwolenników w różnych zakątkach kraju, którzy ostatni weekend sierpnia rezerwowują na to właśnie wydarzenie. Impreza powstała w czasach kiedy jeszcze kultura winiarska nie była nawet raczkująca, a polskie winnice policzyć można było na palcach. Od tego czasu przeszła kilka metamorfoz, zmian miejsca i formuły i trudno powiedzieć czy osiągnęła już apogeum swoich możliwości, gdyż wciąż co roku pojawiają się nowe propozycje i nowości.
Głównym elementem pozostają niezmiennie spotkania wokół wina na jasielskim Rynku. Gros wystawców stanowią obecnie polskie winnice zjeżdżające z całego kraju. Można więc było zdegustować wina i porozmawiać o warunkach uprawy na Podkarpaciu, w Małopolsce, ale też w świętokrzyskim, lubuskim, czy zachodniopomorskim. Oprócz polskich winnic swój asortyment prezentowali też wybrani importerzy oferujący ciekawe wina od niewielkich producentów z Węgier, Austrii, Słowacji, Gruzji, Mołdawii, Bułgarii, Rumunii i innych krajów. Stoiska z akcesoriami winiarskimi kompletowały strefę tzw. Ogrodów winnych, natomiast producenci tradycyjnych i regionalnych produktów spożywczych uzupełniali ofertę. Ale Dni Wina przestają się mieścić na Rynku, tak jak i weekend stał się za krótki...
Do współorganizacji wydarzenia dołączają kolejne instytucje przygotowujące własne okolicznościowe propozycje dla mieszkańców i turystów. Jasielski Dom Kultury niezmiennie zapewnia bogaty i urozmaicony program koncertów, a tym roku dodatkowo pojawiło się także kino plenerowe. Jasielskie Stowarzyszenie Winiarzy wraz ze Stowarzyszeniem Sommelierów Polskich przeprowadza tuż przed Dniami Wina Konkurs Polskich Win, tak by wyniki można było ogłosić ze sceny, a obecni winiarze mogli odebrać medale. Dla zainteresowanych poszerzaniem swojej winiarskiej wiedzy przygotowują oni również tematyczne warsztaty enologiczne. Pojedynek „Polska vs. Reszta świata”, „Magia szkła”, „Wino, ser i …” oraz „Aromaty i smaki polskich win” to tematy tegoroczne, które ściągnęły licznych zainteresowanych. Przedłużeniem weekendu był natomiast Dzień Otwarty w winnicach. Przygotowano dwie trasy, w które zabrały enoturystów autobusy pilotowane przez członków stowarzyszenia. Wycieczki pozwoliły uczestnikom zobaczyć miejsca, w których rośnie i powstaje wino. W samym mieście również nie brakowało ciekawych miejsc do odwiedzenia i zobaczenia. Na Rynku pojawiła się pokonkursowa wystawa zdjęć „Człowiek i winorośl” interpretująca relacje ludzi i przyrody: oprócz romantycznych ujęć krajobrazowych, zobaczyć też można spracowane ręce winiarza. Dla miłośników fotografii i miasta niezwykłą propozycją jest wystawa zdjęć artysty fotografika Tomasza Kasprzyka na nieczynnym zazwyczaj Dworcu Kolejowym. Plejada portretów jaślan z komplementarnymi mottami życiowymi to wyjątkowe zestawienie warte zobaczenia. W Muzeum Regionalnym natomiast w przebudowanej nieco na tę okoliczność przestrzeni wystawowej, znalazła miejsce ekspozycja węgierskiej porcelany z największej na świecie manufaktury Herend. Wszystkie te propozycje spowodowały, że zarówno mieszkańcy, jak i przybyli wszelkimi środkami lokomocji turyści, w tym podróżujący wyjątkowym enoturystycznym pociągiem z Krakowa, spędzili wyjątkowy weekend, nawet pomimo deszczowej niedzieli. Jeżeli więc trzynastka przynosi pecha, to w Jaśle ograniczyła się tylko do pogody.
Organizatorem XIII MDW było Miasto Jasło, Jasielskie Stowarzyszenie Winiarzy i Jasielski Dom Kultury.
Partnerem wydarzenia było Województwo Podkarpackie.
